Jak panować nad chaosem i korzystać z jego potencjału?

Jak panować nad chaosem i korzystać z jego potencjału?

Temat chaosu poruszałam w poprzednim poście. Pisałam w nim, jak się z nim zaprzyjaźniłam. Zobaczysz go TUTAJ. Dzisiaj podzielę się z Tobą sposobami, które pomagają mi panować nad chaosem i korzystać z jego potencjału. Ale zanim to zrobię, przyjrzyjmy się mu z bliska.

Mamy różne rodzaje chaosu. Może on być stricte fizyczny, jako synonim bałaganu w otaczającej nas przestrzeni. Spotykamy się z nim na co dzień. Jako projektant graficzny i osoba pomagająca innym twórcom komunikować się w Internecie, często zwracam uwagę na chaos wizualny lub chaotyczny sposób prowadzenia własnego biznesu. Odzwierciedlenie w postaci nieporządku w naszym otoczeniu ma również chaos, który odczuwamy w naszej głowie. A do niego z kolei może przyczyniać się nadmiar informacji, którymi jesteśmy zasypywani każdego dnia.

Jak widać chaos, niejedno ma imię, a wszystkie wymienione obszary się ze sobą przeplatają.

_______________

CHAOS W PRZESTRZENI MIESZKALNEJ

To najprościej mówiąc bałagan. Można subtelniej go nazwać artystycznym nieładem, chociaż ten raczej kojarzy mi się ze stylem eklektycznym, z czymś zamierzonym. Chaos w domu, mieszkaniu nawarstwia się zwykle, jak mamy sporo na głowie. Nie odkładamy rzeczy na swoje miejsce. W bardziej zaawansowanych przypadkach nie mają one swojego miejsca lub jest ich po prostu za dużo.

Ignoruj bałagan kilkudniowy, kiedy jesteś w trakcie procesu kreatywnego.

Kiedy pracuję przy jakimś projekcie, ignoruję bałagan. Staram się nie zawracać sobie nim głowy. Gdy projekt zmierza w określonym kierunku, wtedy sprzątam swoje otoczenie, pomaga mi to dopracować go szczegółowo i w pełnym skupieniu. Tak jest teraz, bo przez lata uporałam się z nadmiarem przedmiotów oraz systematycznie je kataloguję.

Uporządkuj swoją przestrzeń i bałagan kilkuletni. To uwolni Twoją głowę i pozwoli się jej skupić na tym, co aktualnie jest dla Ciebie ważne.

Jeżeli jesteś w bardziej zaawansowanym stadium i czujesz, że nadmiar przedmiotów Cię przytłacza lub blokuje. Mogę Cię wesprzeć w procesie porządkowania przestrzeni. Zapraszam do śledzenia mojego profilu na Instagramie @pochwala_prostoty. Tam organizuję uwalniające wyzwania i jest w nich również miejsce na uwalnianie przestrzeni. Możesz też skorzystać z formularza pod tym linkiem LINK, wtedy na pewno, żadne takie wydarzenie na profilu Pochwała Prostoty nie umknie Twojej uwadze.

_______________

CHAOS WIZULANY

To chaos, z którym pomagam się uporać twórcom niezależnych brandów. Z czego on wynika? Poruszamy się w świecie różnych komunikatów wizualnych, w których przeplatają się trendy. Właściciele marek korzystają ze szkoleń, kursów. Wdrażają zdobytą wiedzę. Starają się nadążać za wytycznymi marketingowymi. Wiele rzeczy robią sami, jak np. swoją pierwszą stronę internetową. Z czasem zatracają obiektywizm lub po prostu gubią się w tym, po co robią, to co robią i jakie wartości im przyświecają.

Zacznij od początku. Przyjrzyj się swoim działaniom i pamiętaj o umiarze w komunikacie wizualnym.

Przydaje się wtedy poukładanie klocków od początku. Przyjrzenie się poszczególnym obszarom na nowo, wyciągnięcie wniosków z dotychczasowych działań lub po prostu skonsultowanie wizerunku z grafikiem i sprawdzenie, czy to, co chcę komunikować, komunikuję dobrze i w przejrzysty sposób. Niestety tak jak w marketach panuje przepych, tak w Internecie brakuje umiaru i oszczędności w środkach. Tego umiaru uczę i staram się za jego pomocą wydobyć w marce to, co wartościowe i autentyczne. Szczegółową ofertę znajdziesz TUTAJ.

_______________

CHAOS W GŁOWIE

Jest bardzo męczący i objawia się kołowrotkiem myśli przed snem. Nasz umysł lubi to, co mu znane. Jeżeli uczymy się czegoś nowego lub wychodzimy ze swojej strefy komfortu towarzyszy nam stres, ale też natłok myśli, które mózg nie wie, gdzie zaszufladkować. Gubi się, w tym i zwykle potrzebuje więcej czasu na ich układanie.

Uwolnij swoją głowę od bodźców. Wycisz się.

Pomagają techniki relaksacyjne, medytacja, spacer, wyciszenie i głęboki sen. Na ten obszar poświęcam osobne wyzwanie – Uwalniam głowę. Jeżeli masz ochotę z nim poeksperymentować, to zapraszam do śledzenia mojego profilu @pochwala_prostoty. Inną odmianą chaosu w głowie jest wspomniany przeze mnie w poprzednim poście etap procesu kreatywnego PRZECZYTAJ, który po prostu występuje zawsze na początku, kiedy rozpoczynamy pracę nad nowym projektem. Najlepiej jest go zaakceptować i nie wpadać w panikę. 

_______________

CHAOS INFORMACYJNY

Odnoszę wrażenie, że to choroba cywilizacyjna dzisiejszych czasów. Zewsząd jesteśmy bombardowani informacjami. Przyczyniają się do tego media społecznościowe i scrollowanie telefonu w przerwach, takich jak stanie w kolejce na poczcie. Nasz mózg ma ograniczoną pojemność. Nie dajemy mu odpocząć. Podsuwamy mu coraz więcej obrazów, przeglądając tablice w mediach społecznościowych, które owszem dają nam dużą dawkę inspiracji, wiedzy, ale też nadmiar niepotrzebnych bodźców. Czego efektem jest ból głowy lub problem z koncentracją. 

Zrób sobie detoks od Internetu.

Jedyną możliwością, aby zapanować nad chaosem informacyjnym to detoks od bodźców, które podsuwa nam Internet, media społecznościowe, czy telewizja. W zamian wybranie inspirującej lektury, wyciszenie przed spaniem i spacer na łonie natury, najlepiej bez telefonu. Takie właśnie spacery pamiętam ze swojego dzieciństwa.

Na wszystkie wspomniane rodzaje chaosu jest jedna recepta:

UMIAR – w otaczającej przestrzeni, w ilości przyswajanych informacji.

UWAŻNOŚĆ – skupienie uwagi na jednej rzeczy.

CISZA – kojąca i oczyszczająca umysł.

Jeżeli masz do czynienia z chaosem, który towarzyszy procesowi kreatywnemu. Nie wzbraniaj się przed nim. Korzystaj z pomysłów, które Ci podsuwa, wszystko zapisuj i czekaj, na kolejny etap – porządkowanie myśli i dopracowanie projektu -> więcej o tym przeczytasz tutaj „Jak zaprzyjaźniłam się z chaosem”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *